wspomnienia...
Komentarze: 0
Nie wiem, dlaczego myślę o D. jak przejeżdża srebrne audi… przypomina mi się tamta noc. Jedna, nie do końca „szczera” z jego strony. Wiem, że bardzo dużo złego wyrządził. A jednak, kobiety jednak kochają DRANI (pisane z dużej litery nie bez znaczenia). Oszukał mnie, a ja głupia żyłam w świecie fantazji.
Chciałabym zapomnieć o tym wszystkim, co było. Nawet nie mam, z kim o tym pogadać, wręcz się tego wstydzę. W takich momentach chciałabym zasnąć i nigdy się nie obudzić. Nie umiem na siebie patrzeć w lustrze.
Mam dosyć treningów FA … dość patrzenia na to wszystko… to, co nie ma sensu.
Z innej beczki, muszę zrobić sobie w końcu ten tatuaż, o którym marze od dłuższego czasu, patrzałam na ręce G. i na jakiegoś nowego bark i klatkę… wyrysowaną oczywiście.
Dodaj komentarz