Archiwum 12 maja 2008


maj 12 2008 ...
Komentarze (1)

Dzisiejszy dzień spędziłam w aucie pod uczelnią R. wolałam to niż zostać z PANEM ROWERKIEM w domu, doprowadza mnie to do szału, że nie mam się tak naprawdę gdzie podziać. Kurwa mać czy naprawdę w tym kraju nie ma innego sposobu by się czegoś dorobić jak sprzedać duszę diabłu i wziąć kredyt hipoteczny? … niee… dam radę bez tego!

nibynozka